– Wszystkie ręce na pokład – mówią członkowie stowarzyszenia IMPET i proponują wspólne szycie maseczek ochronnych dla pracowników łęczyckiej ochrony zdrowia. Z pierwszej partii materiałów, ufundowanych przez prywatnych sponsorów, powstanie blisko dwa tysiące maseczek.
W walce z koronawirusem pracownicy zakładów opieki zdrowotnej są na pierwszej linii, zaś od wyposażenia w środki ochronne zależy nie tylko bezpieczeństwo pacjentów, ale także ich samych. Docierające zewsząd informacje o brakach magazynowych skłoniły do działania zespół wolontariuszy z łęczyckiego Stowarzyszenia Edukacyjnko-Kulturalnego IMPET. Dzięki wsparciu od sponsorów – pierwszym z nich został właściciel sklepu z roletami PanArtur (ul. Kaliska 24) – udało się zakupić pierwszą partię materiałów na maseczki, a produkcja startuje już dziś.
– 10 metrów materiału wystarczy na około 1800 maseczek ochronnych. Wykonanie jednej zajmuje 15 minut, więc przy pewnej wprawie w ciągu dnia można uszyć około 30 sztuk – opowiada Zuzanna Kowalczyk, pomysłodawczyni akcji i członkini IMPETu. Na co dzień Zuzia uczy się w Zespole Szkół Przemysłu Mody w Łodzi i szyje raczej sukienki i płaszcze, ale kiedy zachodzi potrzeba, wykorzystuje swoje umiejętności w szczytnym celu.
Koszt jednej maseczki to około 17 groszy, nie licząc oczywiście poświęconego czasu – to niezbyt wygórowana kwota za środki bezpieczeństwa. Nietrudno policzyć, że uszycie 1800 sztuk zajmie jednej osobie około 60 dni, dlatego w stowarzyszeniu liczą na pomoc wolontariuszy. – Mamy już kilka zgłoszeń, ale im nas więcej, tym szybciej uporamy się z tym zadaniem – zachęca Zuzanna Kowalczyk.
– W naszej impetowej rodzinie są też pracownicy ochrony zdrowia, więc nic dziwnego, że postanowiliśmy pomóc właśnie tej grupie – tłumaczy Marcin Tober, prezes stowarzyszenia. I przypomina, że to już druga inicjatywa IMPETu związana z zagrożeniem koronawirusem. – Od dwóch tygodni oferujemy też pomoc w zakupach czy drobnych codziennych sprawach, zwłaszcza osobom z grup podwyższonego ryzyka. Do tej pory odwiedziliśmy kilkanaście osób i mamy już swoich stałych „klientów” – dodaje prezes IMPETu.
Zarówno potrzebujący pomocy, jak i wolontariusze – zwłaszcza ci z pewną wprawą w posługiwaniu się maszyną do szycia – mogą zgłaszać się do stowarzyszenia pod numerem telefonu: 732 770 046, przez jego profil facebookowy lub e-mail (stowarzyszenie.impet@wp.pl).